sobota, 5 kwietnia 2014

Jednak z każdym dniem...


15.06.2013 - Ognisko u Moniki- Od tego czasu działo się najwięcej , najwięcej pięknych wspomnień , spędzonych razem dni , i moc buzujących emocji w każdym z nas . Od połowinek dużo się działo , ale to właśnie od ogniska zaczęliśmy wszystko bardziej dokumentować , zaczęliśmy robić więcej zdjęć , nagrywać filmiki i zbierać nawet nasze liściki pisane na lekcjach. To właśnie od wtedy poczuliśmy się jak jedna wielka rodzina.. Noc spędzona na Krystiana dziurawym materacu , który trzeba było dopompowywać co kilka godzin , Moniki wywrotka na skuterze , Mój i Moniki taniec w koszulach nocnych i w tamtym momencie bezcenna mina jej sąsiadów , nawet Adrian w tym dniu szczególnie się wrył nam w pamięć przyjeżdżając zapakowany w torby podróżne ;D miał ze sobą ewidentnie wszystko gwoździe , sznurek i jeszcze inne mniej istotne rzeczy. Emocji i wrażeń nam nie brakowało , gdyż grupa "debili" wpieprzyła nam się na naszą imprezę . Adrian jako pierwszy chciał po gromić bandę idiotów siekierą , lecz właśnie mi uruchomił się "agresor" pełna wściekłości rzuciłam się na nich próbując wskórać aby opuścili Moniki podwórko ;D Krystian wtedy samotnie bez butów siedział przy ognisku. Jak wszyscy pamiętamy o 3 Adrian poszedł na ryby , a my w wolnym tempie, zmęczeni z uchądzącym z nas alkoholem poszliśmy za nim . Takie bardzo krótkie streszczenie tamtego dnia, wieczoru, nocy i poranka. Mogłabym oczywiście napisać więcej , ale niech chociaż część zostanie naszą słodką tajemnicą.Taką tajemnicą która zostanie tylko w nas. .Ludzie zazwyczaj nie wierzą w przyjaźń damsko-męską , ale uwierzcie mi na słowo , że ona istnieje . Może nie w 100% tak jest bo ja związałam się z Adrianem , ale nadal przyjaźnie się z Krystianem i Moniką , jednak to wszystko mam zamiar ująć w innych i dalszych już postach .Można się zastanawiać po co powstał ten blog , po co są te wpisy . Są one po to by każdy z nas jak i każdy z czytelników mógł na nowo przeżywać te emocje. Wiadomo, że to tylko zbiór literek słów , wyrazów , ale są też moje(nasze) przelane emocje jak i uczucia drogą elektroniczną , bowiem każdy z nas powinien kiedyś doświadczyć tak piękniej przyjaźni jaką doświadczyłam ja ! Każdy z naszej "Fantastycznej czwórki"przeżył jakąś historię , każdy dostał jakąś nauczkę od życia , ale najcenniejsze co życie nam dotychczas dało oprócz miłości to właśnie taka przyjaźń , której nie zastąpią żadne słowa , żadne czyny po prostu nie zastąpi nic. 

"Przypominam Sobie TAKIE zdanie Winchella: "Przyjaciel, ABY ktos, KTO wchodzi, GDY Cały Świat wyszedł."
"On the other side of life"<3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz