poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Święta, urodziny , wesele , po świętach ...


20.04.2014- Urodziny Adriana/Wielkanoc/Wesele- Ten dzień każdy spędził z osobna , Adrian obchodził swoje 19-ste urodziny . Niestety wyszło tak , ze nie mogłam spędzić z nim tego dnia , ale wiadomo nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli . Ogólnie to nienawidzę świąt.. Są nudne , nie ma co robić , jeszcze najgorsze jak nie ma nic w telewizji , bo wiadomo internet jest dobry , ale nie na cały dzień . Co mogłabym powiedzieć o Adrianie  okazji urodzin ;D To to , że jest już o rok starszy , jest meeeega słodkim chlopakiem , jest najlepszy ..<3! A co miałabym mu życzyć ? To chyba wszystkiego co najlepsze , spełnienia wszystkich marzeń , wymarzonego autka , miłości<3, zdrowia , radości ,sukcesów w życiu szkolno-zawodowym jak i sukcesów w życiu prywatnym , wiecznej przyjaźni z nami , aby uśmech z jego twarzy nie znikał , mniej zamulania i mniej problemów bo nikt nie chce im mieć , bogactwa z wygranej w lotto i po prostu wszystkiego czego tylko sobie zapragnie. Mam nadzieję , że moje mordki dodadzą jakąś notkę o zaistniałych wydarzeniach ;D wczorajszy dzień spędziłam z Adrianem ;* Było cuudownie ;D zaskakująco również , gdyż poznałam jego rodzinkę ;*później oglądanie filmów .. Dostałam od niego cudowny prezent za , który mu dziękuję..;D Aaa no i zapomniałam . Tradycja "śmigus Dyngus" zostałą u mnie zachowana xd.;/ Jutro już szkoła ;/ Szkoda , że te święta nie spędziliśmy w naszym przyjacielskim gronie . , że nie opijaliśmy razem urodzin Adriana , że każdy był gdzieś osobnio , ale przecież wszystko da się nadrobić ..
Takie małe sprawozdanie na temat zaistniałych wydarzeń , bo przecież nie mogę nie pilnować mojego bloga!
Teraz czekam na recenzję od Moniki i Krystiana tutaj . Bo na notkę od Adriana to raczej się nie doczekamy , gdyż stwierdził , że nie ma tego pisanego ;/ a teraz jeszcze piosenka ode mnie;*

 NUTKA <3 KLIK!!!!



Ostatnie naste urodziny naszego Adriana, niestety nie spędziliśmy go razem z nim, ale byliśmy w kontakcie i mentalnie spędzaliśmy go razem . A co do prezentu Ola to Adrian bardzo się przejmował czy przypadnie Ci do gustu, ale ja byłam spokojna bo wiadomo kto pomagał mu wybierać haha. Wielkanoc no cóż mi ten dzień minął szybko, gdyż bawiłam się na wspaniałym weselu z Krystianem. Oczywiście nie obyło by się bez śmiechu w kościele, z tych wszystkich ciekawskich babć, które musiały razem z gośćmi uczestniczyć w tak doniosłym wydarzeniu. Później imprezka było super: magiczne kółko to było coś, wojna taneczna, którą wygraliśmy yeah hahah, trochę oszukiwania przy kieliszku(tylko dla wtajemniczonych), a i jeszcze weselny Śmigus-Dyngus który nie ucieszył wszystkich pań ale co tam jak zabawa to zabawa haha. Ogólnie było naprawdę świetnie i jeszcze raz dziękuje Krystianowi za zaproszenie:)
By Monika 
\" On the other side of life"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz